letni letni
190
BLOG

Wykradziona toższamość Polaków

letni letni Społeczeństwo Obserwuj notkę 3

No i okazało się, że notka straciła na aktualności. Nie było 20 ale 2 miliony wyciągniętych rekordów z bazy PESEL. I to legalnie. Gdy ruszy elektroniczne zajęcie rachunku spodziewajcie się wezwania do zapłaty 3000 zł za niezapłacony racunek 20 zł za WizjęTV. Nigdy nie byliście klientami tej telewizji? A kogo to obchodzi? 

* * *

W zeszłym tygodniu pojawiła się w mediach informacja o wycieku z bazy PESEL. Zaobserwowano  wzmożony ruch ze stron kancelarii komorniczych – komputery komorników w godzinach nocnych odpytywały rządowe serwery. Szacunki mówią, że nawet połowa Polaków może być ograbiona z tożsamości. Treściwy „przegląd wydarzeń” zawiera strona Niebezpiecznik.pl, na której można przeczytać o „bezpieczeństwie” naszych danych. Zachęcam do odwiedzenia tej strony – nawet jeśli tylko połowa podanych informacji w komentarzach jest prawdziwa, to włos się jeży na głowie od czytania.

Według komunikatu prokuratury proceder wyciągania danych trwał co najmniej od marca zeszłego roku. Dane mogą być potrzebne przestępcom do: wytworzenia fałszywych dowodów osobistych i wyłudzania pożyczek. Pół biedy, gdy przestępca chce wziąć kredyt w banku – zakładając uczciwość jego pracowników, może być to trudne. Gorzej, że na rynku działa sieć chwilówkodawców, które to organizacje chętnie dadzą pożyczki, jak tylko będą wiedziały na kogo nasłać komornika.  Tym bardziej, że w dobie 500+ obroty im spadły.

Przy okazji – drogi ustawodawco: rejestrację kart SIM jako broń w walce z przestępczością czy terroryzmem możesz już sobie wsadzić. Wszelkiego rodzaju mafie nie będą miały kłopotów by zarejestrować karty mając do wyboru kilka milionów obywateli Polski.

Innym wytłumaczeniem niezwykłej aktywności komorniczych komputerów, jest pomysł by masowo ściągać długi, nawet te sprzed 20 lat w wysokości kilku złotych. Umożliwią to „Centralna informacja o rachunkach” (dzięki nowelizacji prawa bankowego z 1 lipca 2016) i elektroniczne zajęcie rachunku, które ruszy jesienią. W sumie to najmniej ważne jest to, czy ofiara zajęcia rzeczywiście była winna kilkanaście złotytch kilkanaście lat temu – trzymacie wszystkie potwierdzenia zapałconych rachunków?

Jeśli alarmujące komunikaty się potwierdzą, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że moje (i twoje czytelniku też) dane mogą zostać użyte.

I tu mam pytanie do rządzących, dla których los Suwerena tak leży na wątrobie: Jakie środki zamierzacie podjąć – jakie zmiany w ustawach (i to szybko) zamierzacie zrobić, żeby tysiące Polaków nie otrzymało za parę miesięcy wezwań do zwrotu pożyczki jakiej nie pożyczyli? W końcu to wy dziś zarządzacie moim państwem. To samo pytanie mam do jaśnie oświeconej opozycji – jakie projekty (zmian) ustaw zamierzacie zaproponować? W końcu to również dzięki wam, mam teraz takie a nie inne państwo. A może miłośnicy państwa obywatelskiego z piętnastką w nazwie, mają coś do zaoferowania w dziedzinie obrony obywateli?

Jedyne co mi na razie zostaje to założenie sobie konta w BIK. Na razie ich strona jest nieczynna, bo pewnie każdy chce zdążyć przed złodziejami. Dobrze, że mam choć taką możliwość obrony, bo moje państwo do tej pory nie chroniło mojej tożsamości i nic nie zapowiada, żeby ten stan się zmienił.

* * *

Ostatnie dane z Niebezpiecznika (29.08.2016, 20:30): Wychodzi więc na to, że zapytania komorników były ich świadomymi zapytaniami. Dlaczego w takich ilościach i po co? Na te dwa pytania być może odpowiada nasza poprzednia aktualizacja z godz. 9:30, dotycząca niebawem wchodzącego w życie nowego komorniczego narzędzia: elektronicznego zajęcia rachunku.

letni
O mnie letni

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo